Znikające kulki

...czyli coś, w co ja sama naprawdę lubię się pobawić :) Dopóki nie poeksperymentowałam z przezroczystymi kulkami hydrożelowymi to sama nie wiedziałam, że po wrzuceniu do wody one po prostu... znikają :) I naprawdę ciężko taką kulę wyłowić!

Potrzeba:

-kulki hydrożelowe (przezroczyste, ja kupiłam w Mirpol- są naprawdę tanie około 1-2zł za komplet; prawdopodobnie do kupienia w każdym sklepie florystycznym lub na allegro)

-pojemnik (np. na zabawki lub jakiś inny który nazwiemy 'sensorycznym')

-woda


Przygotowanie:

kulki na noc zalewamy obficie wodą. Urosną- naprawdę :)


Propozycje zabaw:

1. Łowienie

Chowamy pod kulkami jakiś przedmiot mały, który lubi dziecko -np kamyczek, kuleczka kryształowa. Dziecko wkłada rączkę aby wyłowić przedmiot. Na dodatek obraz przedmiotu się bardzo ciekawie deformuje, jak go widać przez kulki:)

2.Łapanie skaczących

Z pewnością niejedno dziecię będzie próbowało zobaczyć, co się stanie jak rzuci kulką o ziemię. I o dziwo będzie skakać kulka. Nie pozostaje nic innego jak pogonić i spróbować złapać uciekające kulki!

3.Szukanie kulki

Wrzucamy kilka kulek do pojemnika z wodą. Wody na tyle, aby przykryło kulki. No i kulka znika :) Zadaniem dziecka jest odnalezienie samym dotykiem niewidzialnej kulki/ kulek.  Naprawdę może być ciężko!

4.Rozwalanie kulek

Wbrew pozorom jest to bardzo ciekawy eksperyment. A nasi najmłodsi to lubią chyba ze wszystkim eksperymentować, dziecko to mały naukowiec:) Przy odpowiednim dociśnięciu paluszkami kuleczka się rozleci... na wiele, wiele kawałków.


5.Kulki w pianie

Zabawę można połączyć z szukaniem kulek w piance po goleniu. Kulki hydrożelowe możemy wrzucić do pojemnika z pianą i ukryć (przykryć pianą). Zadaniem dziecka będzie odgrzebanie kulek rączką (starsze dzieci) lub patyczkiem, pędzelkiem, łyżką... co tam macie w pobliżu:)

6.Kąpielowe kulki

Kulki hydrożelowe w kąpieli :) Naprawdę polecam! Tutaj dziecię na pewno wymyśli dużo zabaw kąpielowych z kulami. Najlepiej z kolorowymi kulkami hydrożelowymi, ale o tym innym razem!




Inne zabawy... mój sobie wymyślił masaż stóp.

Kulki na Fantasjonie2015

Kulki były jednym z naszych hitów na  imprezie Fantasjon2015.  Chyba nie było osoby, która by NIE bawiła się kulkami :) Łowienie, znikanie- każdy  chciał spróbować. Ba, aby nie było tak łatwo... daliśmy szczypce do łapania NIEWIDZIALNYCH kulek- tu bawili się i młodsi i starsi :) Młodszym dzieciom starczała łyżka do (ziemniaków lub lodów)  lub ich własne ręce :)

Co daje taka zabawa?

  • Ćwiczy małą motorykę  dzieci - te kulki czasem naprawdę ciężko złapać, szczególnie jak damy szczypce :) Młodsze dzieci  mogą próbować łapać rączkami, sitkiem lub łyżką.
  • Jest to ćwiczenie z rodzaju  sensorycznych, podczas których dzieci dotykają różne faktury.  Ba, tej kulki praktycznie nie widać- trzeba czasem trochę 'wymacać' ją w wodzie, co jest dużym wyzwaniem!
  • No i najważniejsze- kulki są FAJNE. Rozładowują atmosferę, bo zainteresowały chyba każdego :) Są fajną , prostą zabawą, podczas której nie trzeba za bardzo myśleć i zagłębiać się w reguły gry.
  • Dzieci lubią eksperymenty. Dzieci lubią widzieć, jak coś się zmienia. Wrzucamy kulkę i.... znika : ) 
  • U małych dzieci jest to prosta i tania zabawa  pomocna w rozwoju mowy, bawimy się w 'jest kulka', 'nie ma kulki' itp.  zwroty przy zabawie.

Uwagi:

  • Kulki hydrożelowie NIE POLECAM dla dzieci poniżej 3 roku życia. Chyba że naprawdę dobrze, bardzo dobrze pilnujecie. Kulki hydrożelowe są małe i mogą być przez dzieci połknięte. Nie są toksyczne, ale są małe. Zresztą te starsze te trzeba pilnować przy zabawach z kulkami.
  • Zdecydowanie najlepiej bawić się kulkami na zewnątrz- balkon, taras, ogród. Zabawa może łatwo się wymknąć spod kontroli, a rozdeptane na ziemi kulki ciężko zebrać :)



Miłej zabawy!

Paulina Łoboda

Write a comment

Comments: 0