
Dziś szybka i prosta zabawa do przygotowania :) Po składniki nie musimy sięgać daleko, raczej w każdej kuchni znajdzie się bułka tarta. Zamiennie można chyba użyć kaszy manny.
PRZYKŁADOWE ZABAWY

- Malowanie palcem po tacy/ pojemniku
Na tacę dajemy cienka warstwę bułki tartej, która tworzy naszą 'tablicę'. Taką 'tablicę' z bułki tartej zostawiałam często w kuchni gdy mój miał coś koło -1-1,5 roku, często przy okazji paluchem coś tam malował, a później starczyło poruszać trochę tacą i obrazek był już zamazany.
Dla starszego można wymyślić nie tylko swobodne malowanie paluchem, ale też niech próbuje odwzorować to, co my narysujemy, np. koło.

- Malowanie po stoliku świetlnym
Efekt malowania po podświetlonym stoliku jest dla dziecka nieco atrakcyjniejszą zasadą. O stoliku świetlnym pisałam trochę tutaj.
- Dmuchanie rurką
Dla starszych zabawą może być dmuchanie rurką i tworzenie 'dziurek', które powstają po takim dmuchaniu. Może uda się zrobić jakiś 'dmuchany obrazek'? Idealne ćwiczenie logopedyczne:)
- Literki/ zwierzątka
Możemy naszym malować literki, sylaby z kaszy/ bułki tartej, a dziecię próbuje je odczytać/ powtórzyć. Podobnie można robić ze zwierzątkami - np. rysujemy ramę zwierzątka i prosimy dziecko o zrobienie oczek, wąsów, itp.

-
Bułka tata jako pojemnik sensoryczny suchy
O rodzajach pojemników sensorycznych pisałam tutaj.
Tutaj dajemy dziecku dowolność w wyborze typu zabawy- może to być przesypywanie, nabieranie łyżką, zasypywanie drobnych przedmiotów, odkopywanie...

- Bułka tarta jako pojemnik sensoryczny mokry
Zalewamy w pojemniku sensorycznym bułkę tartą, dla lepszego efektu dodajemy kolorowej farbki wodnej, szamponu i .... niech się dzieje co chce, pora na domowe 'błotko' :)
Jak macie jeszcze jakieś pomysły na wykorzystanie bułki tartej, piszcie śmiało!
Paulina Łoboda
Write a comment