
Dziś wieczorem trochę inaczej- bawimy się patykami! Ładna pogoda, na pewno niejeden 'fajny' patyczek znajdziecie Wy lub Wasze dzieci. Szczególnie, że u nas w Kołobrzegu prawie wiecznie wieje :)
Co potrzeba?
-
patyki
-
plastelina
-
kawałki ubranek ( ja użyłam pocięte jakieś stare spodnie i bluzki, które już się do niczego raczej nie nadawały)
-
* opcjonalnie można użyć przyklejanych oczek, ale u mnie nie bardzo się trzymały i za dużo z tym roboty, by je przykleić. Lepiej się te z plasteliny kleiły.
Pomysły na zabawy:
-
Robimy patyczkowe zwierzątka! U mnie jeden jest chyba podobny do świnki.
-
A może patyczkową rodzinę? Zrobimy tatę patyczka, mamę patyczka... i kogo jeszcze?
-
A co powiecie na ulubione postaci z bajek dziecka?
Fajnie, jeżeli małe dzieci chociaż trochę pomagają w robieniu tych patyczkowych postaci i sami wybierają, co następne zrobić. Mojemu na początku najbardziej podobała się patykowa świnia, później sobie zażyczył, by położyć ją na żyrandolu i aby tam była. Ech...
A, stojaczek na patyki zrobiliśmy z opakowania po jajkach.
Miłej zabawy!
Paulina Łoboda
Write a comment