
Zbliżają się święta, więc sklepy teraz zasypują nas świątecznym asortymentem. Akurat kiedyś moje dziecię wypatrzyło w Mirpolu małe kolorowe (i brzęczące na dodatek!) metalowe bombki. Oczywiście całkowicie nie wiedziałam, po co mu one i co z nich wymyśli :) Wiadomo, sam też nie wiedział. Fajne, brzęczące, ale niewiele więcej. Na szczęście z pomocą przyszła magnetyczna różdżka, kupiona dawno, dawno temu w sklepie Kabum (ale tu pewnie może się sprawdzić jakakolwiek wędka z magnesem). Bombki są metalowe, to są idealne do różnych zabaw z magnetycznych. A wychodzą raczej taniej niż kupowanie specjalnych, magnetycznych kul. I mogą okazać się atrakcyjniejsze dla małych dzieci, ponieważ przy okazji wydają głośny, brzęczący odgłos.
O innej zabawie magnetycznej pisałam już wcześniej, tutaj:

Co potrzeba?
- magnetyczna różdżka (lub jakakolwiek ręcznie robiona 'wędka' z magnesem)
-
metalowe bombki lub kolorowe spinacze
Co można z tym robić?
To co dzieci generalnie lubią, czyli... rozrzucać i gonić różdżką. Z magnetyczną różdżką sprzątnięcie metalowych bombek czy spinaczy jest łatwizną :) A małe dzieci dobrze się bawiąc przy okazji ćwiczą!

Co daje taka zabawa?
- Ćwiczy Koordynację ręka- oko
- Wspiera rozwój małej motoryki
- Stymuluje zmysł słuchu
- Rozbudza ciekawość światem, wprowadza w temat magnetyzmu
Uwaga!
Zdecydowanie dla dzieci 3+ ze względu na ryzyko połknięcia małych przedmiotów!
Miłej zabawy!
Paulina Łoboda
Write a comment