
Dzisiaj trochę o tym, co dzieci generalnie lubią –kości. Tym razem nie dmuchane, ale ręcznie robione. Idealnie nadają się nie tylko na angielskim, ale też podczas zabawy z małym dzieckiem w domu J Kości są w miarę proste do przygotowania i mogą mieć naprawdę przeróżną tematykę.

Co potrzeba?
· Kartki papieru (u mnie na razie sprawdza się zwykły kredowy)
· Nożyczki
· Kredki
· Taśma klejąca
Wzór kości (można samemu odwzorować linijką lub ściągnąć ‘gotowca’ z Internetu)
Wykonanie:
Wycinam namalowaną na kartce kość i rysuję na każdej ścianie kości kolorowe kształty.
Kość sklejam taśmą przezroczystą.
Jak można się bawić?
Jakkolwiek chcecie, cokolwiek wpadnie Wam lub dzieciom do głowy, to warto to wykorzystać J Ja lubię się bawić z przedszkolakami np. w rzucanie kością i znajdowanie wylosowanych kształtów w otoczeniu lub rysowanie wylosowanego kształtu.

Co daje taka zabawa?
· Uczy kształtów poprzez zabawę.
· Uczy naprzemienności zabawy, poprzez wspólną zabawę z rodzicem/ rodzeństwem/ kolegami.
· Ćwiczy spostrzegawczość, umiejętność odnajdywania kształtów w otoczeniu.
· Jest prostą zabawą z regułami, dzieci zaczynają rozumieć związek pomiędzy wylosowanym obrazkiem na kości a tym, co muszą znaleźć w sali.
Inne zabawy:
· Kości można przygotować przeróżne, nie tylko z kształtami, ale np. z kolorami, rodzajami sklepów, zawodami, zwierzętami, pojazdami, itp.
· Z starszymi dziećmi można zabawę utrudnić- np. trzeba wymyślić całe z zdanie z tym, co zostało wylosowane, podać kilka przedmiotów z wylosowanej kategorii, nazwać produkty spożywcze, jakie można wylosować w danym sklepie, itp.
Miłej zabawy!
Paulina Łoboda
Write a comment