Zabawy z kartami (Halloween)

Halloween to  bardzo wdzięczny okres, dający możliwości do  wysłuchania, oglądnięcia i zaśpiewania wielu atrakcyjnych dla dzieci piosenek i poznania niecodziennego słownictwa.  Wśród licznych zabaw, „halloweenowym” must-have są  liczne karty, utrwalające poprzez zabawę słownictwo związane z tym świętem. 

Osobiście korzystam z dwóch zestawów, każdy wydrukowany na innym kolorze papieru, aby mi się nie mieszały za często. 

Zabaw z kartami pewnie jest mnóstwo,  moi obecny faworyci:

 

-Bingo –(potrzebne: 2 talie kart)- dzieciom oddaję jedną talię i pozwalam wybrać np. 5 obrazków. Dzieci układają obrazki przed sobą. Ja korzystam z drugiej talii i mówię np.  „Vampire”. Osoba, która ma wampira zakrywa go w swoim zestawie kart. Grę kontynuujemy do momentu, aż dana osoba ma zakryte wszystkie karty. Wtedy mówi też  „bingo”!

 

-Kalambury- (potrzebna: 1 talia lub 2 talie)-jedna osoba losuje jedną kartę. Zadaniem pozostałych dzieci jest odgadnięcie, która  karta została wylosowana. Rysunek na karcie można albo narysować, albo pokazać. Z dwóch talii korzystam wtedy, gdy dzieci jeszcze nie mają utrwalonego słownictwa, wtedy druga talia służy jako podpowiedź.

 

-Kim jestem?- (potrzebna: 1 lub 2 talie)- jedno dziecko wyciąga losową kartę z talii absolutnie nie może wiedzieć, co  zostało wylosowane. Kartę przyczepiam taśmą  na placach dziecka lub  zakładam na głowie (używają plastykowych opasek).  Grupa musi na tyle podpowiedzieć (rodzaje podpowiedzi powinny być dopasowane do grupy- najmłodsi mogą pokazywać, starsi mogą już próbować tworzyć krótkie wypowiedzi), aby osoba, która losowała kartę, mogła w końcu odgadnąć, jaką kartę wylosowała :)

 

-Snap!- (potrzeba: 2 talie kart)- można pograć w „snapa” lub jego modyfikacje. Można grać zarówno w to, kto uzbiera najwięcej kart, jak i w wersję zmienioną- kto pozbędzie się wszystkich kart najpierw. Dzieciom rozdaję karty z pierwszej talii (niekoniecznie wszystkie), w ten sposób, aby każdy miał po równo kart. Z mojej talii rzucam po jednej karcie na środek (np. wampira), a osoba, która posiada taką samą kartę (wampira) kładzie swoją kartę na tą rzuconą przeze mnie i zabiera wszystkie karty, które były pod nią. Wygrywa ta osoba, która uzbiera najwięcej kart. W innej wersji, dzieci po prostu pozbywają się kart, rzucając je na te same karty z mojej talii. Tutaj wygrywa ta osoba, która pierwsze nie będzie miała kart.

 

-Tworzenie historii-(potrzebna:1 talia)- tutaj zdecydowanie dla starszych. Dzieci mają za zadanie pozbyć się wszystkich kart, ale pod jednym warunkiem- muszą stworzyć poprawne gramatycznie zdanie związane z kartą, jaką posiadają J Można pograć  drużynowo i z użyciem pomocy, np. buzzera lub dzwonka, który przyciskają dzieci, które są już gotowe i chcą powiedzieć swoje zdanie.

 

-Who Took the…Vampire?- zmieniona wersja popularnej piosenki  „Who Took the Candy”, ale tym razem szukamy, kto ukradł wybraną kartę.

 

-The Monster Game- dzieci mają rozłożone przed sobą karty. Każdy po kolei wyciąga po jednej karcie, a osoba, która wyciągnie potworka udaje, że nim jest i goni dzieci po sali. Pierwsza osoba, którą  potwór „złapie”, zaczyna losować kolejną kartę pierwsza, robi 10 pompek, skacze 15 razy… lub inne rzeczy, które można wymyślić :)

 

-Znajdź mnie!- (potrzebne: 2 talie, taka sama ilość karto co dzieci)- wszystkie dzieci ciągną po jednej karcie. Dzieci udają  postaci przedstawione na kartach. Zadaniem dzieci się znalezienie pary, czyli drugiej osoby, która przedstawia to, co one (i mają taką samą kartę).

 

-Musical Chairs- (potrzebna 1 talia)- zamiast krzeseł możemy użyć np. poduszki.  Chowam pod poduszkami karty obrazkowe. Puszczam dzieciom dowolną muzykę, w trakcie, gdy leci muzyka, dzieci chodzą po sali i skaczą przez poduszki. Gdy muzyka się skończy, dzieci jak najszybciej siadają na poduszkach i mówią słówka, jakie znajdą pod poduszkami.

 

 

-Z kopertami –(potrzebna 1 talia)- przed zajęciami chowam  karty w kopertach. Koperty chowam po  sali, przy okazji przećwiczę z dziećmi przyimki (under, in, next to…) Dzieci zbierają koperty zgodnie z poleceniami  i, gdy uzbierają wszystkie koperty,  otwierają i nazywają obrazki.

 

To tylko wybrane zabawy z kartami, jak macie jeszcze pomysły na jakieś sprawdzone gry- piszcie śmiało :)

 

Paulina Łoboda

Write a comment

Comments: 0